img

PGF wpuszcza aptekę do internetu

INFORMACJE

PGF wpuszcza aptekę do internetu

Jedna z największych firm farmaceutycznych w kraju otwiera własną tanią aptekę internetową.


Gazeta Wyborcza
10-11-2007

PGF w dystrybucji leków jest mniej więcej tak silny jak Carrefour razem z Tesco w handlu żywnością. W ubiegłym roku Grupa sprzedała farmaceutyki w hurcie i detalu za ponad 4 mld zł. Ma ponad 300 własnych aptek i ściśle współpracuje z 1,3 tys. prywatnych aptek (tzw. program Apteki - dbam o zdrowie).
Teraz PGF jako pierwszy z farmaceutycznych gigantów chce sprzedawać na dużą skalę leki przez internet. Według nieoficjalnych informacji "Gazety" spółka ma zamiar uruchomić w najbliższym czasie specjalistyczny portal poświęcony medycynie. Ma on z jednej strony wzbogacać wiedzę pacjentów o lekach, zdrowiu, odpowiednim żywieniu - będzie tu można np. porozmawiać z lekarzami specjalistami o własnym zdrowiu i stosowanej do tej pory terapii. Z drugiej na witrynie będzie również e-apteka z lekami na receptę i bez. Preparaty będzie można odebrać w jednej z aptek współpracujących na co dzień z PGF.
Czy e-apteka będzie również prowadzić sprzedaż leków z dostawą do domu? Tego nie udało nam się potwierdzić na 100 proc. Jednak zdaniem naszych rozmówców z rynku farmaceutycznego nawet jeśli taka usługa nie będzie oferowana od początku, to jej wprowadzenie jest tylko kwestią czasu. Pierwsze prace nad projektem już rozpoczęto. PGF ma za sobą pilotaż apteki internetowej (e-doz.pl). Działa on na bardzo ograniczoną skalę od września ubiegłego roku.
PGF pytany o swoje internetowe plany odmawia w tej sprawie jakichkolwiek komentarzy. Na poniedziałek planuje jednak konferencję prasową w tej sprawie.
Grupa wchodzi na dziwny rynek. Parlament oficjalnie dopuścił wysyłkową sprzedaż leków bez recepty dopiero z początkiem maja2007roku. Mimo to e-apteki działają u nas już od 2004 r., powołując się na prymat prawa unijnego. W kraju jest ok. 80 takich witryn zawsze zresztą działających w oparciu o realnie istniejące placówki apteczne (nie należy ich mieszać z podejrzanymi serwisami sprzedającymi viagre czy podróbki leków).
Sam rynek internetowej sprzedaży jest dość niewielki. Przez sieć sprzedaje się co roku leki za blisko 100 mln zł. Dla porównania - od stycznia do sierpnia pacjenci, wspomagani przez refundację z NFZ, zakupili w aptekach leki za... 12,7 mld zł - dane IMS Health.
Co więc ciągnie PGF do sieci? Sprzedaż internetowa w kraju rośnie dwukrotnie szybciej niż pozostała część rynku farmaceutycznego, bo leki są tam o 20-30 proc. tańsze niż w klasycznych aptekach (nie trzeba wynajmować kosztownych powierzchni, zatrudniać dużej liczby pracowników itd.).
W wielu krajach -jak np. w Niemczech, Holandii, Szwajcarii, Wielkiej Brytanii czy Szwecji - sprzedaż internetowa leków to już potężny biznes. Podobnie jest za oceanem - wielka amerykańska e-apteka Drugstore.com, notowana na giełdzie Nasdaq, osiąga kwartalne przychody rzędu 110 mln doi. i obsługuje miliony klientów. W USA apteki internetowe mają aż 15 proc. rynku!
E-apteki do nowego konkurenta podchodzą z rezerwą. - Spodziewaliśmy się, że wcześniej czy później ktoś z wielkich graczy branży farmaceutycznej zainteresuje się rynkiem internetowym. Liczymy się ze zwiększoną konkurencją, ale nie przeraża nas ona. Raczej mobilizuje - ocenia Jacek Denkowski, prezes jednej z największych internetowych aptek DomZdrowia.pl
W porównaniu z PGF DomZdrowia to karzeł. - Wielkość PGF nie musi być jego atutem, zwłaszcza jeśli weźmie się pod uwagę, że firma ta żyje przede wszystkim z hurtowej sprzedaży leków aptekom indywidualnym - mówi jednak Denkowski. - PGF-owi będzie trudno wytłumaczyć aptekarzom, że z jednej strony chce im dostarczać leki, a z drugiej strony sam sprzedaje je po niskich cenach w internecie, de facto konkurując ze swymi klientami. Narazi się im. To utrudni też PGF-owi oferowanie bardzo niskich cen w internecie.
Piotr Miączyński
Zbigniew Domaszewicz

Komentarze

Nadchodzące szkolenia

Ostatnie ogłoszenia

Newsletter

Zapisz się aby otrzymywać informacje na bieżąco.